Rumunia po raz pierwszy, czyli bikepacking przez Transylwanię - krainę psów, niedźwiedzi i gór. Transalpina, Transfogaraska i setki kilometrów innych, mniej popularnych dróg
Zamiast się użerać na zgrupce z trenerem, wolę pojechać z dziewczyną na Maderę. Wpis taki sam, jak inne wpisy w internecie, bo widzieliśmy dokładnie to...